Jest to niezwykle tanie (moje opakowanie 30 tabletek kosztowało 7zł) rozwiązanie a dodatkowo nie niszczy nam szkliwa zębów, ze względu na adsorbcyjne właściwości węgla.
Aby mieć pewność, że cały zabieg jest wegański, należy wybrać tabletki, które nie są powlekane żelatyną, czyli takie:
Należy wiedzieć także, że przy całym 'zabiegu' może narobić się trochę bałaganu, ale węgiel bardzo łatwo wypłukać samą wodą.
Potrzebne składniki:
* woda lub olej kokosowy
Przygotowanie:
Do uzyskanego proszku dodajemy małą ilość wody (naprawdę tylko kilka kropel) i mieszamy np. szczoteczką do zębów przeznaczoną do tego celu tak aby powstała pasta, którą spokojnie możemy nałożyć na zęby bez obaw, że zaraz spłynie.
Jeśli chcemy użyć oleju kokosowego to również stopniowo go dodajemy, aż uzyskamy pożądaną konsystencję.
Następnie:
Nakładamy uzyskaną pastę na zęby, najlepiej szczoteczką, tak aby pokryć dokładnie wszystkie zęby. Trzymamy to przez ok 2-3 minuty, a potem płuczemy usta i myjemy zęby standardową pastą.
Znaczna większość osób widzi efekty już po pierwszym razie, ja sama również widziałam delikatną różnicę, niestety mój aparat nie był w stanie jej uchwycić, ale postaram się dodać je gdy będzie widać wyraźną zmianę. Mimo wszystko mogę szczerze zachęcić do spróbowania, ponieważ jest to naturalne, tanie i wegańskie. Czy ktoś z Was próbował już wybielać zęby tym sposobem? Zapraszam do komentowania.
disclaimer: zdjęcie nie należy do mnie